w

Nurkowanie w Marsa Alam – Egipt

DCIM100GOPROGOPR2677.JPG

Marsa Alam to jedno z naszych ulubionych miejsc nurkowych. Niby wraków nie ma dużo, niby to tylko Egipt ale kolory pod wodą oraz miejsca nurkowe niesamowite. Dziś odrobina naszych doznań z corocznych wypadów do MA.

Marsa Alam tam trzeba zanurkować

Większość osób słysząc nurkowanie i Egipt pewno pomyśli o Dahab. My natomiast dużo milej wspominamy Marsa Alam. Po pierwsze raf tu jest mnogo. Po drugie, co miejsce to coś ciekawego. Po trzecie tu zawsze znajdą nas znajomi.

A trzeba być gotowym na to, że Marsa Alam, również przyciąga nurków z całego świata. Wczesnym rankiem lądujemy w hotelowej restauracji. Czas na śniadanie, stoliki puste tylko czasem pojedyncze osoby lub małe grupy. Tak, to nurkowie pożywiają się przed wyjazdem na nurka.

Nam udało się poznać osoby z Niemiec, Austrii, Czech… a to nie wszystkie narodowości nurków w naszym hotelu. Marsa Alam, to tak na prawdę długi pas nabrzeżny a nie jedno miast, więc nurków jest tu naprawdę wiele.

Rafy, ryby, kolory

Gdy zejdziemy pod wodę od razu ogarnia nas kolorowy świat. Tu raf koralowych jest mnogo (w przeciwieństwie do Dahab). Są ściany, są podwodne wąwozy a nawet mini jaskinie. Gdzie nie pojedziesz, zawsze znajdziesz coś wartego obejrzenia.

A i kolorów multum. To właśnie pamiętamy z pierwszego wyjazdu. Wszędzie kolorowo i niesamowite ilości ryb. To właściwe jest urok morza czerwonego. Gdzie nie zanurkujesz, tam będzie najprawdopodobniej fajnie.

Temperatura wody to kolejny plus Egiptu. W styczniu spada do 18 stopni c., w lecie wzrasta nawet do 31 stopni c. Czyli nie ważne od pory roku woda zawsze będzie dużo cieplejsza niż w Polsce.

Wrak Salem Express

Na Salem nie możemy nigdy dotrzeć. Tu musimy nurkować z łodzi i potrzebna jest większa grupa nurków. Jednych przeraża historia wraku inni nie czują się na siłach. Niemniej jest to bardzo ciekawy wrak, zarówno dla nurków rekreacyjnych jak i technicznych.

Wrak leży na głębokości od 18 do 31 metrów. Salem Express był promem pasażerskim. Jego długość to blisko 115 metrów oraz szerokość ok. 18m. Wrak raczej dla doświadczonych nurków, zarówno fizycznie jak i psychicznie.

Egipt po taniości

Jest przyjemnie, gorąco a ceny są naprawdę przyzwoite. Taniej jest wyjechać do Egiptu aniżeli do Chorwacji. Ostatnio dwutygodniowy wyjazd udało się zorganizować w cenie ok. 2800zł za osobę. W cenie przeloty, ale bez nurkowania.

Wyżywienie jest tanie, ale gdy wybierzemy ofertę w hotelu All Inclusive, możemy nie brać zapasowej gotówki na ten cel. Na pewno polecamy zakup karty SIM dla internetu. Nie wszystkie hotele oferują darmowy internet, a jeśli już oferują to jest on bardzo wolny.

Ceny kart na lotnisku to ok 16-26$ w zależności od pakietu danych. W hotelach dużo, ale naprawdę dużo drożej! Pamiętajmy, że karty SIM podlegają rejestracji na podstawie Paszportu.

Jadąc do Marsa Alam przygotujmy również 25$ na wizę. Oczywiście to koszt za jedną osobę.

Co do standardów w Hotelach, to jest to niestety Egipt. Możemy wybrać albo bardzo drogie miejsca, gdzie standard będzie wysoki albo hotele 3-4 gwiazdkowe. W przypadku tych drugich, nie oczekujmy, że będą to odpowiedniki gwiazdek w Europie. Zawsze się śmiejemy, że to nie są gwiazdki a “Egipskie Słoneczka”.

Jeśli jedziecie tylko nurkować, to w hotelu będziecie chwilę rano, pod wieczór oraz w nocy. Tak więc jak to na zahartowanych nurków przypada, nie ma problemu z gorszymi warunkami. U nas zawsze sprzątali pokój, a że nie ma 60′ telewizora a ciepła woda czasem szwankuje, tak to już jest.

Ważne jest z kim się jedzie i z jakim nastawieniem a nie w jakim hotelu będziemy mieszkali. My ze swojej strony możemy polecić Pensee Royal Garden. Warunki mieszkaniowe spoko, jedzenie ok ale rafa hotelowa niesamowita!

Pensee Royal Garden
Pensee Royal Garden

W 2018 roku nurkowaliśmy z EDD

To kolejny raz, gdy nurkujemy z centrum nurkowym Egipt Dream Divers. Ekipa nas już poznała, wie że przyjeżdżamy tu robić zdjęcia i filmy video. Czyli ci Panowie, potrzebują osobnego przewodnika i nie puszczamy ich z grupą turystyczną”.

Obsługa bardzo miła a gry nie masz sprzętu w centrum dobierzesz czego dusza pragnie. Zawsze dzień wcześniej wiemy, gdzie jedziemy oraz jak będzie wyglądała podróż. A dobra informacja jest podstawą.

Czasem, plany trzeba zmienić bo jest coś nie tak z wizurą czy warunkami w danym miejscu. Ale Marsa Alam, to duży teren, pełen zatok i fajnych miejsc. Z EDD nurkujemy od 2018 roku. Polecamy sprawdzonego partnera.

Mamy ponad 3100 osób w naszej nurkowej grupie! Dołącz do grupy Facebook


.

Napisane przez Nurek Amator

Marcin Ożarek (vel. NUREK AMATOR):. z nurkowaniem związany od 2017 roku. Od samego początku, zakochany w tej dyscyplinie "duchowego odprężenia". Miłośnik naturalnej przyrody oraz podróżnik nurkowy.

Co myślisz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mares Flexa Graphene – półsuchy skafander z Grafenem

Łatwiejsze przenoszenie płetw – GUE