Na rynku pojawił się nowy zegarek nurkowy od marki GARMIN, łączący funkcję smartwatch’a, komputera nurkowego, zegarka sportowego i codziennego analizatora treningów (bieganie, pływanie, fitness, jazda rowerem, wyprawy górskie i dużo więcej).
GARMIN Fenix 5X do nurkowania
Model Descent MK1 bazuje na udanym modelu Fenix 5X. Posiada wszystkie opcje Fenix’a 5X (od zaawansowanego GPS’a po treningi sportowe) a dodatkowo został wyposażony w oprogramowanie komputera nurkowego.
Garmin gwarantuję wytrzymałość do 100m głębokości, czyli praktycznie wszystko co może chcieć nurek rekreacyjny oraz jako backup nawet dla nurków technicznych.
Ciekawa alternatywa dla SUUNTO serii d6i czy DX
Do niedawna głównym graczem na rynku komputerów nurkowych było SUUNTO ze swoją serią D6i lub DX. Dziś GARMIN wkracza na teren nurków i oferuje dużo więcej dla codziennego użytku poza nurkowaniem. Czyli mamy zawsze ze sobą zegarek nurkowy gdy potrzebujemy ale nie tylko do nurkowania możemy go używać.
Alternatywa w postaci nowego GARMIN’a jest tak ciekawa, że poważnie zastanawiamy się by zakupić zegarek do codziennych treningów oraz pod nurkowania treningowe przed naszymi wyzwaniami w 2018 roku.
Kolorowy wyświetlacz i moc smartfona
Konkurent w podobnej cenie nie zaoferuje tego co GARMIN oferuje w zegarku za 4700zł. Czyli pełna jakość smartfona z dość dobrą żywotnością baterii oraz wyśmienitym kolorowym wyświetlaczem.
Nie zrozumcie nas źle, czarno-białe wyświetlacze ograniczające zużycie baterii które występują w produktach SUUNTO są ok, ale czas takich wyświetlaczy przechodzi do lamusa. Dużo lepiej nurkuje się posiadając kolorowy wyświetlacz informujący nas o istotnych sprawach różnymi kolorami.
Nurkowanie a trening sportowca
Jeśli nurkujecie w celach powiedzmy „zawodowych” czy „wyczynowych” to wiecie, że samym nurkowaniem nurek nie żyje. Dochodzą treningi siłowe, fitness, biegi czasem rower albo wyprawy górskie. Z Descent MK1 nie będzie potrzeby zmienić zegarku z nurkowego na inny. Dodatkowo wbudowany pulsometr również działa pod wodą.
Nurkujesz w suchym skafandrze? Nie ma problemu, możesz GARMIN’a sparować z pomiarem tętna mierzonym z klatki piersiowej.
Krótka reklama pokazująca jak działa GARMIN Descent MK1
Dane techniczne
Czyli ten element, na który zwracamy uwagę kupując zegarki sportowe. Oto kilka podstawowych danych technicznych nowego GARMIN Descent MK1
- Kompletny komputer nurkowy
- Pracuje w trybach single-gas, multi-gas, gauge oraz apnea diving
- Zapis Logów do 10,000 nurkowań
- Monitor tętna w zegarku
- Całodzienny traker aktywności
- 3-axis compass, gyroscope, barometric altimeter
- GPS +GLONASS
- Bluetooth® Smart, ANT+®, Wi-Fi®
Bateria wystarczy na:
- 19 dni w trybie zegarka
- 10 dni w trybie smartchwatcha
- 40h nurkowania
- do 20h w trybie GPS
Poślizg w dostępności
Niestety w Polsce zegarek nie jest jeszcze dostępny. Miał teoretycznie trafić do nas pod koniec roku 2017 aktualnie mówią o pierwszym kwartale 2018.
To troszkę dziwne, skoro w styczniu GARMIN będzie prezentował nowe zegarki i prawdopodobnie będzie poprawiony model Fenix 5X (domysły fanów marki). Jeśli potwierdzą się te podejrzenia, prawdopodobnie zostanie w połowie roku również poprawiona wersja Descent’a o nowy hardware.
Co oznacza, że zakup aktualnej wersji może się mijać z celem. Pożyjemy zobaczymy tak się potoczy los produktów z rodziny Fenix w sezonie 2018.