To jest pewne. Pandemia Koronawirusa negatywnie wpłynie nie tylko na branżę turystyczną ale również na samą branżę nurkową.
Trudno oszacować straty
Trudno aktualnie oszacować same straty w branży nurkowej. Tym bardziej, że nie tylko ucierpi turystyka (również nurkowa), ale również Polskie centra mogą mieć problemy z zapełnieniem grup na kursy nurkowe.
Zamknięcie granicy, zakaz wyjazdu z kraju oraz zatrzymanie ruchu lotniczego. To tylko kilka elementów, które utrudniły funkcjonowanie branży. A widać, że to tylko początek problemów.
Zalecenie pozostania w domu już mocno wpłynęły na inne dziedziny gospodarki. Tym bardziej, wpłynie to również na frekwencje na kursy nurkowe w Polsce. A skoro nie możemy nurkować, to prawdopodobnie nie zainwestujemy również w nowy sprzęt nurkowy. Wpłynie to negatywnie na sklepy nurkowe.
To nie tylko problem branży turystycznej, dotyczą on również linii lotniczych, transportu drogowego i kolejowego, hoteli i na pewno baz nurkowych.
Co dalej? Co z branżą
Jak długo potrwa kryzys w branży? Tego nikt nie wie, ale bazując na danych historycznych branżę turystyczną czeka minimum 12 ciężkich miesięcy. Niektórzy przewidują, iż nawet dwa lata może być zbyt mało.
Na przykładzie Włoch widać to najlepiej. Już teraz biura podróży są zamknięte dotknęło to nie tylko samych podróżujących ale również pracowników. Aktualne nastroje oraz zagrożenie zarażeniem zatrzymało cały ruch i sprzedaż.
Tylko dla branży Turystycznej mamy wstępne prognozy:
- Światowa Organizacja Turystyki uważa, że branża może stracić od 30 do 50 mld dol. z powodu koronawirusa
- Organizacja zaznacza, że prognozy mogą się jeszcze znacznie zmienić
- Straty polskiej branży turystycznej szacowane są wstępnie na ok. 400 mln zł
Masz wykupiony wyjazd nurkowy? Może się nie odbyć
Do 25 marca zatrzymano międzynarodowy ruch lotniczy w Polsce. Nie możemy również opuścić kraju drogą kołową. Oznacza, to że pozostaje nam jedynie wyjazd na Polskie nurkowiska. Wiele osób jednak decyduje się pozostać w domu.
Osoby, które wykupiły wyjazd zagraniczny nurkowy w marcu i kwietniu br. prawdopodobnie zostaną w domu. Ograniczenie ruchu lotniczego do 25 marca, może być tylko początkiem. Rząd ma prawo przedłużyć blokadę o kolejne dni.
Już dziś warto napisać do swojego organizatora czy wycieczka się odbędzie. Natomiast wiele osób na pewno zrezygnuje samemu z wyjazdów.
Osoby, które aktualnie przebywają za granicą mają duży problem. Jeśli wracają samolotem, to niestety nie wrócą. Pozostaje droga „kołowa”, jednak podróżując liniami lotniczymi nie zabieramy ze sobą samochodu. Podróż powrtna transportem typu autokar, również naraża nas na niebezpieczeństwo zarażenia.
Jeśli jesteś za granicą skontaktuj się z najbliższą ambasadą, która pomoże Tobie w zorganizowaniu powrotu.
Warto zarejestrować się w systemie ODYSEUSZ: https://odyseusz.msz.gov.pl/
Pozostaje nam śledzić rozwój pandemii oraz czekać na lepsze czasy. Aktualnie nie mamy możliwości podróżować do ciepłych krajów. Branża nurkowa bardzo zwalnia.
Aktualne informacje o Koronawirusie znajdziecie tutaj: https://www.gov.pl/web/koronawirus