Jeśli kurs OWD sprawia wam trudności to nie jesteście jedyni. Jednak wraz z postępowaniem kursu będziecie coraz więcej rozumieli a to co wydawało się strasznie trudne stanie się proste i zrozumiałe.
Każdy ma obawy i przygody na OWD
Podczas kursu Open Water Diver zdarzają się różne sytuacje stresowe, które potem wspominamy z uśmiechem na ustach. Obawy pojawiają się ale równie szybko znikają. Wszystko jest kwestią doświadczenia i kolejnych chwil spędzonych w basenie a potem na wodach otwartych.
Nie wierzycie? Oto zapoczątkowana przez nas dyskusja na forum nurkowania: http://forum-nuras.com/viewtopic.php?t=43388
Jak widzicie, chyba każdemu zdarzyło się coś śmiesznego, stresującego czy przygoda, której nie zapomni do końca życia. A zdobycie uprawnień OWD to dopiero początek na drodze do bycia nurkiem.
A to co mi się przydarzyło tutaj: Świetne wspomnienia, ja za to na Intro do nurkowania na pierwszym zejściu do wody, myślałem że się zepsuł automat bo w połowie drogi na dno basenu nie mogłem już zaciągnąć powietrza…
oczywiście w myślach miałem dwie rzeczy… wyrównywać ciśnienie i wdech… zapomniałem o wydechu więc chciałem napełnić już pełne płuca. Kolejna próba zejścia na dno już udana … a teraz kończę kurs OWD.
Planuj co dalej…
Już w połowie czy pod koniec kursu planuj co dalej. Nieużywane umiejętności zanikają. Tak samo jest z wiedzą. Dowiedz się czy wasz instruktor organizuje wyjazdy dla nurków początkujących lub już dziś zapytajcie się o kolejne szkolenia.
Szkoda by wasza wiedza i zdany kurs nie były potem wstępem do dalszych przygód pod wodą. Już dziś zaplanuj swoją “ścieżkę kariery” czy to nurka rekreacyjnego czy zawodowego. Posiadając jasny plan postępowania będziecie mogli szybko rozpocząć jego realizację.
Przykładowy plan będzie się zmieniał
W naszym przypadku na początku kursu myśleliśmy o dalszej karierze i rozwoju w celu późniejszego uzyskania certyfikatu pomocnika instruktora. Wraz z poznawaniem tajników nurkowania, czytaniem wielu ciekawych publikacji i obserwacji nasze założenia się zmieniły.
A wy jakie macie pomysły na nurkowanie?
Pingback:Kolejne wyzwania przed nami... Suchy Skafander i AOWD - Nurek Amator