To już oficjalne, za nami szkolenie Suchego Skafandra otwierające przed nami cały rok nurkowania oraz szkolenie AOWD dające nam nowe doświadczenia. Było super a będzie jeszcze lepiej…
AOWD i Suchy Skafander
To już oficjalne, poszerzyliśmy uprawnienia do 23,1m głębokości a w przyszłym sezonie 2018 będziemy szli na 30m. Oczywiście fakt, iż nie zrobiliśmy pełnych 30m (ograniczenie zbiornika Piechcin), nie oznacza, że szkolenie się nie udało.
Myślę, że wręcz przeciwnie, mieliśmy więcej czasu na działanie w przedziale 15-23m oraz na wykonanie ciekawych ćwiczeń. Osobiście zszedłem na głębokość 23,1m co dało mi wiele frajdy. Nurkowanie odbyło się podczas nurkowania wrakowego (wstęp do wrakowego w ramach AOWD).
Oto komentarz naszego instruktora ze szkoły nurkowania:
W piątek trzynastego bez żadnych pechowych zdarzeń, po dwóch dniach zajęć teoretycznych, basenowych oraz nurkowań na wodach otwartych zakończyliśmy szkolenie z nurkowania w Suchym Skafandrze. Mateusz, Damian oraz Marcin pojęcie ‘sezon nurkowy’ nabiera dla Was nowego znaczenia 🙂 Po nurkach szybkie przepakowanie sprzętu w Poznaniu i wróciliśmy do Piechcina, tym razem na dwa dni. Marcin i Damian wzięli udział w szkoleniu Advanced Open Water Diver, a Łukasz rozpoczął szkolenie Rescue Diver. Wszyscy poradzili sobie znakomicie! Mimo kilku brakujących metrów do 30 (nadrobimy w przyszłym sezonie), wykonaliśmy 5 nurkowań o średnich głębokościach w przedziale 15-23 metry, z długim czasem dennym w temperaturze od 15 do 6 stopni Celsjusza! Takie nurkowania mówią o Was więcej niż szybka trzydziestka 😉 Jeszcze raz GRATULACJE! Baza Nurkowa Piechcin ugościła nas na milion gwiazdek, oferując znakomitą infrastrukturę zarówno na powierzchni jak i pod wodą. Dziękujemy i do zobaczenia!
Ciężkie chwile
Ach suchy skafander to naprawdę duże wyzwanie. Naprawdę po zakończeniu szkolenia, musimy skupić się na kolejnych ćwiczeniach by opanować do końca suchara. Osobiście, był to najtrudniejszy dla nas element trzydniowej wyprawy. Pojawiło się zmęczenie i irytacja, że nie wychodzi to idealnie. Ale przed nami kolejne baseny do opływania Suchego Skafandra. Będziemy informowali co dalej.
Ulubione nurkowanie? Nurkowanie nocne!
Mamy ulubione nurkowanie… chyba największe wrażenie zrobiło nurkowanie nocne. Niesamowite jest przemieszczanie się w ciemnościach z latarką. Znane miejscówki nabierają zupełnie innego wyglądu a wszystko otacza aura tajemniczości.
Jeśli będziecie robić AOWD, zapytajcie swojego instruktora o Nurkowanie Nocne! Naprawdę polecamy! Było super i na pewno kolejnym zakupem będzie dobra latarka pod nurki (a tak naprawdę 2-3 źródła światła!).
Co dalej z naszym nurkowaniem?
No jest wiele pomysłów jak wykorzystać ostatnie szkolenia. Na pewno będziemy ostro ćwiczyć suchy skafander… nadal wiele nam brakuje do opanowania pływania na zadowalającym nas poziomie. Ale to będzie właśnie wstępem do dalszego nurkowania… gdzie suchy skafander będzie musem i standardem.
Jeszcze w 2017 roku lub na początku 2018 roku, chcemy pomyśleć nad specjalizacją nurkowanie pod-lodowe. To będzie świetne wyzwanie dla nas i na pewno niesamowita przygoda, znaleźć się w wodzie pod lodem.
Kilka fotek z Piechcina 13-15.10.2017
Pingback:Kurs AOWD - wstęp do nurkowania - Nurek Amator
Pingback:PADI Enriched Air Diver - Nurkowanie na wzbogaconym powietrzu - Nurek Amator